Osiągnięcie wysokiej skuteczności programu odchwaszczania buraków cukrowych nie należy do zadań łatwych. Trudności w jego uprawie napotykamy coraz więcej. Jak stworzyć program ochrony, który będzie z jednej strony odpowiedzią na ubytki w substancjach czynnych, a z drugiej nie pochłonie zbyt dużych nakładów poniesionych na plantację?
To pytanie zadaje sobie wiele firm fitofarmaceutycznych, a gotowych rozwiązań poszukują rolnicy. Dlatego na łamach portalu farmer.pl sprawdzimy w warunkach polowych jeden z proponowanych zestawów. Wspólnie z firmą Agromix oraz UPL zrealizujemy taki program na plantacjach buraka cukrowego położonego w centrum kraju. Losy tych plantacji będziemy śledzić od siewu aż po zbiór. Na wielu etapach wegetacji będziemy lustrować je, dostarczając Wam wielu bieżących informacji w temacie.
Dwie plantacje z burakiem cukrowym położone w centrum kraju, o łącznej powierzchni około 5 ha, założone zastały 30.03.2021 roku. Obie oddzielone od siebie o około 200 m. Na jednej z nich wysiano burak odmiany KWS Eliska, w rozstawie międzyrzędami 45 cm, a w rzędach co 18 cm. Na drugiej plantacji, wysiano odmianę z KHBC Jantar, zaprawianą neonikotynoidami, co ma rośliny uchronić przed szkodnikami wczesnego rozwoju roślin. Wysiano ją rzadziej co 20,5 cm.
Na obu plantacjach pH jest uregulowane i wynosi od 6,5 do 6,7. Stanowisko odznacza się wysoka zasobnością w fosfor, średnią w potas oraz średnią do niskiej w magnez. Gleba sklasyfikowana jest jako średnia, kategorii od IIIa do IVb. Przedplonem dla obu plantacji była pszenica ozima (słoma wprowadzona do gleby). Nawożenie potasem zrealizowano w grudniu pod orkę zimową aplikując sól potasową (180 kg K2O). Na wiosnę przed siewem zastosowano wieloskładnikowy nawóz granulowany NPK, podając w nim w 18 kg N, 60 kg P2O5, 90 kg K2O oraz saletrzak z magnezem, co dodatkowo dało 81 kg N.
Pogoda sprzyjała siewom, słońce nagrzewało wierzchnią warstwę gleby. W przeciwieństwie do sezonu ubiegłego, wilgoci w glebie jest jeszcze dość. Ochłodzenie po siewie i niewielkie przygruntowe przymrozki nie powinny zaszkodzić plantacjom.
Zaplanowany jest już cały program odchwaszczania. Ewentualne jego modyfikacje będą podejmowane w zależności od warunków, pogody i potrzeby.
Pierwszy zabieg to będzie tzw. zabieg „czyszczący” wykonywany zostanie 3 dni przed spodziewanymi wschodami buraków. Do jego przeprowadzenia wybraliśmy herbicyd zawierającym glifosat (Roundup Plus 360 SL) oraz z adiuwant AS 500 SL.
Drugi, trzeci oraz ewentualnie czwarty zabieg herbicydowy ma na celu całkowite zniszczenie chwastów jedno- i dwuliściennych. Będzie opierać się na zestawie poniższych preparatów stosowanych w dawkach nieco obniżonych. Do każdego zabiegu dodawany będzie adiuwant Atpolan BIO 80 EC Premium, mający na celu poprawić skuteczność stosowanych mieszanin.
Program odchwaszczania, który będzie realizowany w gospodarstwie
Jeśli ciekawi jesteście jak wypadnie ten program ochrony, śledźcie serwis specjalny: Uprawa buraka cukrowego – nowoczesne rozwiązania, trendy i kierunki. Zamieszczać w nim będziemy liczne wpisy, filmy i wypowiedzi eksperckie. To będzie także miejsce w którym będziemy informować Was o stanie plantacji buraka cukrowego, jak również o dostrzegalnych problemach oraz zagrożeniach. (Anna Kobus)
(farmer.pl)